Oceny
Opinie
-
gosiak
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: lipiec 2012
Mimo ogromnego potencjału ze względu na stylowo wyremontowane wnętrza i niezłe jedzenie, zarząd nie warty złamanego grosza. Podobnie zresztą jak kelnerzy - jeden wielki żal. Zdecydowanie odradzam. Szefostwo knajpy nie dotrzymuje słowa, układa umowę w sposób mylący i łamiący prawa konsumenckie, natomiast kelnerzy kradną wódkę i nie wiedzą nawet co podają na stół. Nikomu nie polecam!
Ocena: 20% ! -
ja
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: lipiec 2012
Szkoda słów. Byłam na weselu wyżej opisanym. Powiem tylko tyle, że prezes lokalu daleko nie zajedzie na pomówieniach w stosunku do klientów i jawnym oszukiwaniu ich. Tak się nie robi interesów. Ani się obejrzy- lokal padnie. To on powinien wylądować w sądzie za to co wyprawia. No ale to już jego biznes..
Ocena: 20% ! -
fakty
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: lipiec 2012
Podziwiam oszczerstwa i wypociny osoby pod nazwa GOMI i innych , która stara się opisać swą imprezę dla wybielenia faktów i uniknięcia zapłaty za imprezę . Mianowicie , impreza nie została zapłacona w całości , po imprezie wyniesiono alkohol nie należący do tej imprezy , po interwencji na drugi dzień zwrócono , oczekiwania i wymysły Państwa którzy zlecili impreze były całkowicie nie zgodne z zawarta umową , opowiadanie obecnie o uzgodnieniach poza umowa nie maja nic wspólnego z prawda rzeczywista , domaganie sie od Państwa posiadających rezerwacje na okreslona sale zamknięcia całego lokalu jest jakimś nie porozumieniem . Wiele rzeczy które otrzymali Państwo z przedmiotowej imprezy było dobrym gestem ze strony wykonawcy zlecenia a nie objętych zleceniem . Zapomnieli Państwo dodać kilku szczegółów takich jak przeszukiwanie przez pewne osoby z Państwa imprezy torebek naszych pracowników , w jakim celu do dziś Państwo nie wyjaśniliście!!! , samowolne zajęcie sali VIP na poprawiny bez uzgodnień oraz po Państwa zakończeniu poprawin zaginięcie kilku butelek wysokogatunkowych alkoholi znajdujących się na sali VIP .dewastacja sali dla palaczy . Pominę dalsze szczegóły związane z tą impreza gdyż są one żenujące . Przejdę do faktów , niezbitym faktem jest nie uregulowanie całkowitej należności za zamówioną imprezę , w umowie zawarte uzgodnienia wyrażnie określały terminy płatności i szczegóły wykonania zleconej imprezy , Państwa określenie że dokonacie zapłaty z kwoty którą zbierzecie z otrzymanych kopert było nie do przyjęcia oraz bardzo nie poważne , twierdzenie o tym iż Państwo zapłacicie za imprezę tylko wartość netto bez podatku VAT jest zwykłym oszustwem ( umowa wyrażnie określa kwoty co i za co a treść była przez Państwa w pełni zaakceptowana i asygnowana podpisami ) Na koniec pragnę poinformować iż całość zaistniałej sytuacji znajdzie swe wyjaśnienie na drodze sądowej oraz urzędu skarbowego , niezwłocznie po zakończeniu poinformujemy o faktycznej sytuacji dotyczącej tej sprawy na naszej stronie internetowej i wszystkich portalach . Pozdrawiamy .
Ocena: 73% ! -
ela
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: lipiec 2012
dla mnie ten lokal jest skreślony i nie polecam nikomu.Jedzenie smakowało, a zwłaszcza zupy jak dania w 5 minut z saszetki ,a obsługa gorzej niż dno!Rzekomo nazwana kierowniczką blondi panienka totalna porażka na całej lini.Ordynarna paskudna dziewuch bez kultury ,jakby od pługa oderwana ze wsi krowa.(bez obrazy wsi)kelnerki oprócz takiej "ślicznej czarnulki" to również porażka jakbym miała taka restauracje to dawno by siedziały na bezrobotnym.Chyba powinno prezesowi zależeć na miłej i przyjaznej klientowi obsłudze,ale najwyrażniej jest takim samych gburem i prostakiem co osoby wyżej wymienione.Nie POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ocena: 23% ! -
gomi
Ocena Młodej Pary
data wesela: lipiec 2012
Niedawno organizowaliśmy w tym nieszczęsnym lokalu wesele z poprawinami i to była chyba najgorsza decyzja w naszym życiu. Wybraliśmy go bo spodobał nam sie wystrój i smaczne jedzenie. Na spotkaniu z panem "prezesem" i jego menadżerem obiecywano ze wszystko będzie tak jak sobie zażyczymy, po prostu uchylą nam nieba. Kiedy tylko podpisaliśmy umowę i wpłaciliśmy zaliczkę wszystko, co było obiecane, a nie spisane w umowie poszło do kosza, tak jakby nigdy nie istniało. W skrócie, lokal miał byc zamknięty (bez dodatkowych kosztów), tak obiecywał nam Sobolewski. Kilka dni przed weselem oświadczył nam że normalnie zamknięcie lokalu kosztuje 5 tys. zł (o czym nie było mowy kiedy 8 mies. wczesniej rezerwowaliśmy termin). Stwierdził ze w związku z tym odbedzie się impreza w Vip Roomie i nic nie możemy na to poradzić bo decyzja już zapadła. Skoczyło się na tym że w lokalu odbyło oprócz naszego wesela 3 INNE IMPREZY, łącznie na 300 osób!!! Nie mogliśmy korzystac z sądziednich sal które obiecano nam jeszcze 2 tyg. przed ślubem, ludzie z innych imprez wchodzili na nasz parkiet, robili trzodę. Podobno szanowny pan "prezes" obiecał im korzystanie z parkietu, który był przydzielony dla nas i gdzie grał nasz wodzirej. Sobolewski oczywiscie nie raczył się wcale pokazać tego wieczoru, zapewne bał się ze uczestnicy wszystkich tych imprez zaatakują go bo oszukał wszystkich aby zarobić jak najwięcej. Stacilismy przez niego mnóstwo nerwów, i to najwięcej w ciągu ostatnich dni przed ślubem. Kulminacją była sytuacja dzień przed ślubem, kiedy w trakcie sprzeczki z Sobolewskim w sprawie innych imprez które mają sie odbyć w trakcie naszego wesela, stwierdził że jesli w ciągu godziny nie zapłacimy pozostałej kwoty za wesele to się ono nie odbędzie!!! Zarządzał tego pomimo ze wcześniej byliśmy umówieni że zapłacimy w dniu poprawin. Tak wiec do ostatniej chwili nie wiedzielismy czy szanowny pan prezes wyprawi czy nie wyprawi nam wesela. Szantażował, oszukiwał i robił, za przeproszeniem, z gęby cholewę. Słowo tego człowieka po prostu nic nie znaczy. Na koniec wskazał nam napisaną drobnym maczkiem na umowie informację że wszystkie ceny podane w umowie są cenami netto, w związku z czym mamy zapłacić dodatkowo ponad 3000zł!!! Poza tym w ciągu 8 miesięcy,przewinęło się tam chyba z 5 menadżerów, z czego jeden przywłaszczył sobie 4000zł zaliczki które wpłaciliśmy, dobrze więc że mieliśmy dowód wpłaty. Menadżerka która akurat była zatrudniona podczas naszej imprezy rzucała słowa na wiatr, a i tak nic z nich nie wynikało, prezes obiecywał co innego, a ona mówiła zupełnie co innego. Sam lokal być może nie jest zły jesli chodzi o jedzenie czy atmosferę wnętrza, ale jeśli chodzi szczególnie o prezesa Sobolewskiego i sposób w jaki załatwia on sprawy i organizuje imprezy to naprawdę jest to szczyt bezczelności, oszustwa, braku słowności i braku szacunku do klienta. NIE POLECAM, A WRĘCZ RADZĘ OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!
Ocena: 23% ! -
imposture
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: maj 2012
Wczoraj Pani kelnerka z brzydkimi zębami zanim dała mi menu zasugerowała ,że nie znajdę nic do jedzenia na moją kieszeń. Dla mnie to jest kpina. Nigdy więcej się tam nie zjawię...
Ocena: 70% ! -
Kasia
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: listopad 2011
Skąd niskie oceny? Spójrzcie tlko na jeden z pierwszych komentarzy:"Pizzeria obok, to przecież ta sama piwnica, a urządzona gustownie. Nazwa zobowiązuje, dlaczego na otwarciu było tylko wino wytrawne? w dodatku strasznie niesmaczne... Chwalenie się olbrzymim wyborem piwa jest też nie na miejscu, przejdźcie się do Elisium, tam jest wybór piwa."... Cóż konkurencja zawsze czujna ;)
Ocena: 87% ! -
Gość
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: listopad 2011
Nie wiem skąd takie niskie oceny tego lokalu u pozostałych osób. Wyprawiałem ostatnio tam urodziny i jestem bardzo zadowolony. Super lokal, super obsługa. Nie zapominajmy, że lokal ten istnieje dopiero kilka miesięcy. Jak na pczątek ode mnie wielki pozytyw :) polecam serdecznie. Miły klimat :)
Ocena: 77% ! -
ania
Ocena Młodej Pary
data wesela: marzec 2010
nie polecam. wiecej pisać nie będę, wszystko jest w pozostałych postach opisane.
Ocena: 20% ! -
Gonto
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: grudzień 2011
Wszystko w jednym, czyli nic! Tak jak wyżej napisane, kiczowaty wystrój, marna lokalizacja. Fajnie jest po prostu przyjść z ciekawości raz zobaczyć, jak to wygląda i koniec. Najbardziej zdziwiło mnie to, że w menu brak klasycznego rosołu, który przecież jest podstawą każdej zupy?
Ocena: 33% ! -
pituś
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: maj 2011
Ale nędza, zimno, ciemno, brak klimatu, kiczowaty wystrój a do tego te godziny otwarcia raz o 12.00 raz o 16.00 ...o co tu chodzi? Nie można nic zjeść ani napić się wina, nawet jako pijalnia piwa wypada kiepsko. Pseudo restauracja i pseudo pub. Czyżby brak pomysłu na te pomieszczenia?
Ocena: 33% ! -
dud
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: kwiecień 2011
Szumnie powiedziane restauracja...nie ma jedzenia i co dość dziwne wina!!! sama nazwa zobowiązuje, no ale restaurator wie lepiej co w niej powinno być a co nie
Ocena: 33% ! -
kosiem
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: kwiecień 2011
no kurcze, nie podoba mi się. Ten lokal to doskonały przykład na to, jak taką miejscówkę można spieprzyć kiczowatym wystrojem. Pizzeria obok, to przecież ta sama piwnica, a urządzona gustownie. Nazwa zobowiązuje, dlaczego na otwarciu było tylko wino wytrawne? w dodatku strasznie niesmaczne... Chwalenie się olbrzymim wyborem piwa jest też nie na miejscu, przejdźcie się do Elisium, tam jest wybór piwa. To co jest w Waszej ofercie dostanę w każdym pssie. Nie podoba mi się i nie sądzę, żeby ten lokal przetrwał. Młodzi tam nie przyjdą, a ludzie z kasą, na których tak liczycie przyjdą tam dwa razy, pierwszy i ostatni...
Ocena: 23% ! -
Kibic
Ocena Gościa weselnego:
data wesela: styczeń 2009
Wszystko super, trzeba samemu zobaczyć.
Ocena: 100% !
Dojazd i kontakt
Kadłubka 41
Szczecin
Statystyki i pozycje
Sala nr 15 w rankingu sal weselnych w województwie zachodniopomorskim. Zobacz ten ranking »
Sala nr 7 w rankingu sal weselnych w miejscowości Szczecin. Zobacz ten ranking »
1020 odsłon, 14 ocen i komentarzy.