W tym hotelu w sierpniu miałam wesele, zajmowała sie nami Pani "Menadżer", która nie miała nawet czasu sie z nami spotkac, udało sie nam to w momencie zapłaty za wesele. Pani wielka menadzer nawet nie pojawiła sie na naszym weselu, do tego nic nie zgadzało sie z ustaleniami przed weselem - stoliki były inaczej rozstawione - rodzice młodej pary siedzieli wogóle po drugiej stronie, piękny tort który wybraliśmy o 12 wjechał..ale całkowicie coś innego ..tort inny niz wybralismy..hmm tort raczej cos w stylu 5 części po przedzielanych metalowymi tacami..krzywo postawionymi.. wstyd i żenada. Bogaty hotel..a w pokojach brud..brak światła.. niektróe pokoje nawet nie były uporządkowane. Zero szacunku dla klienta. W cenie pokoji treba było wykupić śniadania, a na śniadaniu okazywało sie ze jest nie zapłacone.. Śniadanie oczywiście wyglądało tak ze było jedzenie z wesela. Sałatki te same co na stole pary młodej. Fajnie, jeszcze za to trzeba było płacić. Obsługa kelnerska bardzo fajna, ale menadżera bym zmieniła bo się nie nadaję.