Wszystko byłoby ok gdyby nie: Z menu które wybraliśmy a zwłaszcza ciepłych posiłków większość rzeczy była niezgoda z naszym wyborem i zmieniona. Pan Robert Wit który jest właścicielem sali nie raczył Nas wcześniej poinformować o zmianach jakie zamierza wprowadzić jego kucharz w naszym menu. W rezultacie do warkocza z polędwicy w sosie z pieczarkami zamiast zwykłych ziemniaków z koperkiem które wybraliśmy gościom zaserwowano smażone w oleju ziemniaki o kiepskim smaku bo odgrzewane najprawdopodobniej z poprzedniej imprezy. Zamiast kwaszonej kapustki którą sam zresztą zaproponował nam właściciel jako że świetnie będzie pasować do tej polędwicy podano buraczki o smaku jeszcze gorszym niż ziemniaki. 3/4 gości oddał ten posiłek zaraz po spróbowaniu. To zaserwowano na pierwsze danie. Z pozostałych dań tylko jedno było dokładnie takie jak zamówiliśmy i całkowicie świeże. Wszystko co zostało zmienione było wyraźnie nieświeże, ryż rozgotowany itp. Właściciel tłumaczy się że kucharz stwierdził, cytuje: "bardziej będzie posłowało to co podaliśmy". Oprócz tego brakowało owoców, nie było nawet jednego owocu poza ozdobami na talerzach, jajek z kawiorem a sałatka owocowa w arbuzie została zastąpiona roladkami z szynki. Przy rozliczaniu wspaniałomyślny właściciel opuścił 100zł z całej sumy po kilku niemiłych zdaniach. Nie polecam, omijajcie z daleka. Jeśli ktoś chciałby zasięgnąć szczegółowej opinii chętnie się podziel.