Dużo by można było pisać generalnie wiecej negatywów niz pozytywów.Organizowaliśmy tam ślub od smego poczatku pojawiały sie problemy,na jednym spotkaniu wszystko było uzgodnione a na drugim wracaliśmy do początku organizacji itak przez kilka spotkan do samego wesela,trzeba miec silne nerwy zeby tam cos zorganizowac i dogadac sie z osobami odpowiedzialnymi albo raczej nieodpowiedzialnymi za taką impreze jakim jest wesele.Napewno warto ustalic sobie i spisywac kopie z podpisem ustalonych godzin,cen(szczegolnie)zeby pozniej sie nierozczarowac jak przyjdzie do płacenia!aaa najwazniejsze nieorganizowac imprez jak są inne uroczystosci typu chrzciny, urodziny,przyjęcia! Poniewaz z wielkiej oszczędnosci nieotrzymacie całego jedzenia na drugi dzien,a personel bedzie wam wmawiac ze jedzenie sie zepsuło!aa no i ta woda która jest na stołach nalewana z karnu na widoku gości którzy bacznie obserwują! Chwała im za to! Tort weselny jest odpalany bez pary młodej i podawany bez jej udziału,pędziliśmy zeby go zobaczyc płonącego niestety tylko kamerzysta widział ten moment! A na dodatek nie przyznają sie do błędów i pożyczonych dekoracji chociaz my za to płacimy,a super idzie im wypieranie sie!!!.Dobra trochę pozytywów! Brdzo dobre jedzenie,kelnerzy super!! zadbają o wszystko! Wspaniałe widoki,mnóstwo atrakcji! Tak naprawdę to nie kelnerzy są winni tylko organizatorka z która trzeba umiec rozmawiac,przyda sie troche psychologii i mooocne nerwy!